W piątek 18 lutego br. odbyły się warsztaty z wydawnictwa bc.edukacja, które poprowadziła pani Kasia Łyp. To były fantastyczne dwie godziny. Pani Kasia przedstawiła w bardzo inspirujący sposób szereg ciekawych linków do praktycznego wykorzystania na lekcjach języka niemieckiego. Oprócz tego p. Kasia pokazała najwyższą klasę w posługiwaniu się językiem niemieckim, gdyż na prośbę uczestników płynnie przeszła na niemiecki, czym sprawiła wszystkim obecnym niesamowitą przyjemność i radość.
Tak rzadko mamy okazję mówić w języku niemieckim, a tym bardziej uczestniczyć w warsztatach prowadzonych w języku niemieckim, więc trzeba korzystać z takich okazji jak najwięcej. Ucząc w szkole cały czas tego samego(czyli eins, zwei, drei...) po prostu się uwsteczniamy i chyba też stąd rośnie w nas lęk przed używaniem języka niemieckiego w takich sytuacjach. Ale jest to jedna z nielicznych okazji, aby chociaż posłuchać pięknej niemczyzny. Nie rozumiem też dlaczego wydawnictwa i prelegenci z tych wydawnictw prowadzą wszystkie warsztaty w języku polskim.
Przecież uczymy języka niemieckiego, studiowaliśmy filologię germańską i nie powinno to stanowić żadnego problemu. Jednakże zdecydowana większość broni się przed tym pazurami i nogami! Ba, wręcz żąda warsztatów w j. polskim. Dziwię się tym osobom, że nie chcą podtrzymywać swojej dobrej znajomości języka niemieckiego, nie chcą poznawać nowych słówek (a są takie czy nam się to podoba czy nie), nie zależy im na rozwijaniu swoich kompetencji językowych i własnym rozwoju!
Jest to dla mnie zjawisko niepokojące i co najmniej śmieszne. W takim razie po co ta germanistyka? Aaa, już wiem: to jest wstyd mówić w takim języku i niechęć do języka niemieckiego. Tak więc nie wymagajmy od naszych uczniów, by chcieli uczyć się niemieckiego, by chcieli polubić ten język,a także by chcieli mówić w tym języku, jak sami jesteśmy żywym dowodem antypatii. To mam w takim razie propozycję i jednocześnie apel dla tych nielubiących : zmieńcie proszę zawód lub zacznijcie nauczać czegoś innego, gdyż psujecie tylko opinię tym, którym się chce i którzy lubią ten piękny język!
Acha, dodam tylko, że nie chcę generalizować, gdyż znam mnóstwo świetnych nauczycieli języka niemieckiego z prawdziwą pasją i umiłowaniem zarówno języka niemieckiego jak i zawodu nauczyciela.
A ci, którzy byli nieobecni na warsztatach mają naprawdę czego żałować!
Tak rzadko mamy okazję mówić w języku niemieckim, a tym bardziej uczestniczyć w warsztatach prowadzonych w języku niemieckim, więc trzeba korzystać z takich okazji jak najwięcej. Ucząc w szkole cały czas tego samego(czyli eins, zwei, drei...) po prostu się uwsteczniamy i chyba też stąd rośnie w nas lęk przed używaniem języka niemieckiego w takich sytuacjach. Ale jest to jedna z nielicznych okazji, aby chociaż posłuchać pięknej niemczyzny. Nie rozumiem też dlaczego wydawnictwa i prelegenci z tych wydawnictw prowadzą wszystkie warsztaty w języku polskim.
Przecież uczymy języka niemieckiego, studiowaliśmy filologię germańską i nie powinno to stanowić żadnego problemu. Jednakże zdecydowana większość broni się przed tym pazurami i nogami! Ba, wręcz żąda warsztatów w j. polskim. Dziwię się tym osobom, że nie chcą podtrzymywać swojej dobrej znajomości języka niemieckiego, nie chcą poznawać nowych słówek (a są takie czy nam się to podoba czy nie), nie zależy im na rozwijaniu swoich kompetencji językowych i własnym rozwoju!
Jest to dla mnie zjawisko niepokojące i co najmniej śmieszne. W takim razie po co ta germanistyka? Aaa, już wiem: to jest wstyd mówić w takim języku i niechęć do języka niemieckiego. Tak więc nie wymagajmy od naszych uczniów, by chcieli uczyć się niemieckiego, by chcieli polubić ten język,a także by chcieli mówić w tym języku, jak sami jesteśmy żywym dowodem antypatii. To mam w takim razie propozycję i jednocześnie apel dla tych nielubiących : zmieńcie proszę zawód lub zacznijcie nauczać czegoś innego, gdyż psujecie tylko opinię tym, którym się chce i którzy lubią ten piękny język!
Acha, dodam tylko, że nie chcę generalizować, gdyż znam mnóstwo świetnych nauczycieli języka niemieckiego z prawdziwą pasją i umiłowaniem zarówno języka niemieckiego jak i zawodu nauczyciela.
A ci, którzy byli nieobecni na warsztatach mają naprawdę czego żałować!
Komentarze
Prześlij komentarz