Chciałabym zaprosić wszystkich pasjonatów mediów w edukacji i nauczaniu na bardzo niekonwencjonalną konferencję zwaną EduCampem, która tym razem odbędzie się w Krakowie 28 września 2011r. Początek o godz. 18.00.
Miejsce nietypowe, bo żadna aula ani sala konferencyjna tylko klub "Lizard King" - Kraków, Św. Tomasza 11a.
Pomysłodawcą i organizatorem cyklu EduCampa jest Piotr Peszko, który tak pisze o programie:
podczas krakowskiej edycji konferencji EduCamp skupimy się na temacie mediów i edukacji, oraz wszystkiego, co się z tym wiąże.
Zaproszeni goście poruszać będą tematy takie jak:
- rola edukacyjna telewizji, prasy i radia,
- budowanie własnej marki w Social Media,
- wyzwania edukacji medialnej,
- nowe media - wyzwanie czy przejściowa moda.
Szczegóły można znaleźć na stronie imprezy: http://krakow.educamp.pl
Zapraszam wszystkich zainteresowanych!
Lekcje otwarte są cennym doświadczeniem zarówno dla prowadzącego nauczyciela, jak i dla obserwujących. Pod jednym warunkiem, że ci obserwujący zechcą w skupieniu i z uwagą obejrzeć lekcję, którą prowadzi ich koleżanka lub kolega, do której się sumiennie i długo przygotowywał, która jest stresująca i chce jak najlepiej wypaść. Nie wszyscy obserwujący potrafią to uszanować, a o docenieniu nie ma nawet mowy. Byłam już na paru takich lekcjach i sama jedną prowadziłam jako jedna z pierwszych w mojej szkole. Wiem, jak się czuje nauczyciel, który taką lekcję prowadzi przed swoimi koleżankami, kolegami i dyrekcją. Niestety muszę stwierdzić, że mam w mojej szkole niewychowanych kolegów, w szczególności koleżanki, które nie potrafią zachować się kulturalnie na lekcjach otwartych. Przeszkadzają nie tylko prowadzącym, ale także uczniom i obserwatorom głośno rozmawiając, plotkując lub wypełniając zaległości w dokumentacji szkolnej. Zadaję sobie za każdym razem przy okazji takiej lekcji pytanie,
Komentarze
Prześlij komentarz